... z podstawowych w życiu kwestii to bardzo ważny moment. Powinno być tych momentów wiele. Okazuje się, że czasami jedyną słuszną drogą jest ta pod górę...
Innymi słowy: dzień mam fatalny, chce mi się płakać... z M. nie umiem się dogadać w pewnych kwestiach i nagle znajduję takie słowa Agnieszki Dygant:
“- Co twoim zdaniem buduje związek?
- Ciągłe interesowanie się sobą
nawzajem. Uważam, że to naprawdę dużo załatwia, kiedy ta druga osoba cię
nie nudzi, chcesz właśnie z nią omówić pewne rzeczy, a nie na przykład z
kolegą z pracy czy przyjaciółką. Bo to on właśnie wydaje ci się
atrakcyjny, to z nim rozmowa cię ekscytuje. Wspólne przeżywanie różnych
spraw, wspólne oglądanie filmów, obgadywanie znajomych, poranne wspólne
narzekanie na kiepską pogodę i cieszenie się z tego, że mamy wielki
zapas mleka w lodówce. Byle co, byle razem. Przyjaźń też jest ważna, ale
nie możesz, mając 40 lat, kulturalnie przyjaźnić się w związku i tylko
tyle. Potrzebne są adrenalina, chemia, przyciąganie. ”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz